Wielka woda

7
 min
5
+
4.76
 • 
88
 ocen

W lesie nieoczekiwanie dochodzi do wielkiej katastrofy: silny deszcz wypłukuje zajęczą norę, a rodzina zajęcy w mig traci cały swój dobytek. Pozostałe zwierzątka są w szoku i nie wiedzą, co robić. Sprytna lisica wyjaśnia im jednak, że każdy może pomóc nieszczęsnym zajączkom na miarę swoich możliwości, a wspólnymi siłami mogą dużo zdziałać.

Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Wielka woda
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

– Słyszeliście, co się stało!? – młoda sarenka wbiegła spłoszona na leśną polankę między pozostałe zwierzęta. Nie czekając na odpowiedź, wypaliła: – Wielka woda zalała zajęczą norę! Zające nie mają teraz gdzie mieszkać. A jedno z ich młodych prawie się utopiło. Wszystko wskazuje na to, że z tego wyjdzie, ale groziło mu wielkie niebezpieczeństwo!

– Straszne rzeczy! – jęknął ktoś.

Wszyscy bardzo lubili rodzinę zajęcy. Owszem, lisica miała w zwyczaju na nie polować, ale w lesie tak to już jest. Teraz jednak zwierzątka patrzyły jedno na drugie w milczeniu i nie wiedziały, co powiedzieć.

– Na co czekacie? – odezwała się sarenka. – Chodźmy do nich, musimy im przecież pomóc!

Wszyscy ruszyli więc w stronę strumyka. Wiosenne roztopy przyszły w tym roku niespodziewanie i były wyjątkowo gwałtowne. Do tego w nocy zaczęło padać, więc woda ze strumyka wylała się daleko poza brzegi. Zostało po niej tylko błoto i sterty naniesionych gałęzi. Nie przypominało to wcale przytulnej łączki, na której zające miały swoją norę. Wszędzie słychać było szum wielkiej wody.

Rodzina zajęcy siedziała w jedynym miejscu, które pozostało choć trochę suche. Oboje rodzice, czwórka starszych dzieci i jeden młodszy zajączek pochylali się nad włochatym kłębkiem, który leżał na kupce naniesionych liści.

– Wyciągnęliśmy go w ostatniej chwili – szepnęła cicho zajęczyca. – Od tamtego momentu nasz dzidziuś leży wyczerpany. Och, mój biedaczku.

– Nie mamy z nim dokąd pójść – dodał tata zając. – Woda zalała naszą norę. Korytarze się zapadły, a na wszystko zwaliła się potem glina. Nic nam nie zostało.

Żadne ze zwierzątek nie wiedziało, co począć w obliczu takiego nieszczęścia. Ktoś przestępował z nogi na nogę, ktoś inny wpatrywał się w ziemię. Młodej sarence kapały z ogromnych oczu łzy wielkości ziaren grochu.

W końcu odezwała się lisica:

– To nieprawda, że…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen