Duże uszy Kubusia

6
 min
5
+
4.78
 • 
79
 ocen
Z powodu swoich uszu Kubuś musi znosić docinki kolegów. Jego uszy są bowiem, w odróżnieniu od małych uszek jego kolegów, bardzo duże. Wszystko zmienia się w chwili, gdy Kubuś wykorzystuje kpiny na swoją korzyść. Co potrafi dzięki swoim uszom, dowiecie się z tej krótkiej powiastki o tolerancji i różnorodności.
Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Duże uszy Kubusia
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

Jeszcze rok temu Kubuś chodził do przedszkola. Bardzo lubił przedszkole – bawił się tam samochodzikami i klockami. Podobało mu się również, gdy z panią nauczycielką i innymi dziećmi śpiewali wesołe piosenki. Najbardziej ze wszystkiego lubił jednak chwile, gdy pani nauczycielka siadała za fortepianem. Zamykał wtedy oczy i słuchał tych pięknych dźwięków.

W tym roku nadszedł jednak czas, by pójść do pierwszej klasy. Kubuś bardzo się cieszył: pójdzie do prawdziwej szkoły! Nauczy się tam czytać, pisać i liczyć. W szkole nie mieli wprawdzie samochodzików ani klocków, mieli za to lekcje muzyki, na których uczniowie mogli śpiewać, zaś pan nauczyciel prezentował przeróżne instrumenty muzyczne. Świetna zabawa! Ponadto w szkole Kubuś spotkał wielu kolegów, z którymi bawił się podczas przerw.

Jednak gdy tylko zaczęło się drugie półrocze, do klasy doszedł nowy chłopiec. Miał na imię Maciej. Był on większy i silniejszy od pozostałych chłopców. Od razu pierwszego dnia spojrzał na Kubusia i wybuchnął śmiechem. Wytykał go palcami i wyśmiewał:

– Jejku, ale uszol! Gdyby tak pomachał uszami, mógłby polecieć aż do nieba!

Pozostałe dzieci zaczęły się śmiać, Kubuś tymczasem poczerwieniał. Zakrył uszy rękami i czuł się okropnie. Nawet wtedy, gdy do klasy weszła pani nauczycielka i zaczęła wyjaśniać nowy materiał, Kubuś czuł, jak wszystko się w nim burzy. Samo poniżenie i żal sprawiały, że chciało mu się płakać. Co powinien teraz zrobić? Nigdy wcześniej nie zauważył, by miał wielkie uszy. Mama ani tata nigdy nie śmiali się z niego z powodu uszu.

– Te twoje uszy codziennie robią się coraz większe nie zapominał dociąć mu każdego ranka Maciej. Stopniowo zaczęli z niego szydzić również pozostali chłopcy w klasie. Jego najlepsi koledzy zaś byli cicho i nie odzywali się ani słowem. Nikt nie miał odwagi postawić się Maciejowi. Kubuś każdego dnia wracał do domu bardzo smutny.…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen