Przygody z plastikiem

9
 min
5
+
4.85
 • 
94
 ocen

Bohater tej historii jest całkiem nietypowy – to kawałek plastiku! Poznaj niezwykłe przygody, które przeżył, i miejsca, które odwiedził! Dowiedz się więcej o recyklingu i ochronie środowiska naturalnego!

Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Przygody z plastikiem
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

Drogie dzieci, opowiem wam moją historię. Nazywam się Plastik i jestem naszyjnikiem. Naprawdę pięknym naszyjnikiem! Zrobiła mnie Magda, współlokatorka Ani. Bardzo mnie lubi. Mieszka w mieście i nosi mnie ze sobą absolutnie wszędzie. Dzięki niej widziałem już naprawdę wiele!

Byłem w teatrze, w kinie, a nawet w zoo. Gdy Ania mnie akurat nie nosi, leżę sobie u niej w domu. Mam swoje miejsce na wieszaczku w łazience, tuż obok dwójki moich przyjaciół – koralików i bransoletki. W łazience jest przyjemnie ciepło, świeci tu ładna lampka i pachnie mydełkiem.

Ale nie zawsze tak było. Kiedyś, dawno temu, byłem bowiem zabawką dla dzieci. Konkretnie częścią plastikowego toru kulkowego. Gdy wyprodukowano mnie w fabryce, byłem z siebie dumny i nie mogłem się doczekać zabawy z dziećmi. Było nas tam wielu. Wszyscy byliśmy podobni i chętni do zabawy.

Po jakimś czasie znaleźliśmy się w sklepie, gdzie czekaliśmy, aż ktoś nas kupi. Gdy już zacząłem myśleć, że nie będzie na mnie nikogo chętnego, podbiegł do mnie chłopczyk. Miał na imię Kubuś i objął mnie wpół.

– To, mamusiu, to chcę! – zakrzyknął i odwrócił się w kierunku mamy. Mama kiwnęła głową na znak zgody. Podeszli ze mną do kasy, zapłacili i zabrali mnie do domu.

W końcu byłem czyjś! Tak bardzo się cieszyłem. W moim nowym domu pachniało wanilią i bardzo mi się tam podobało. A do tego w pokoiku było wiele innych zabawek. Nie mogłem się doczekać, aż zaczniemy się razem bawić. Już pierwszego dnia Kubuś i jego tata złożyli mnie i przez pewien czas wszyscy naprawdę świetnie się bawiliśmy. Niestety, nie zostałem zbyt dobrze wyprodukowany i czasami się rozlatywałem. Tata musiał mnie wciąż naprawiać, co denerwowało Kubusia. Ostatecznie rzucił mnie w kąt do szafy. Auć, to bolało!

Tata pozbierał mnie potem z powrotem do pudełka, skąd już…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen