Śnieżny potwór

7
 min
3
+
4.4
 • 
80
 ocen

Ela kocha zimę, zabawy na śniegu i lepienie bałwanów. Lecz w przedszkolu słyszy coś, co wprawia ją w niepokój i strach przed bałwanami. Na szczęście zwierza się tatusiowi, który wyprowadza ją z błędu i uspokaja. Bajka dla najmłodszych dzieci o tym, jak radzić sobie ze strachem.

Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Śnieżny potwór
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

W końcu nadeszła zima – przynajmniej na razie w kalendarzu. Na zewnątrz nic jeszcze zimy nie zapowiadało. Ela, bardzo się niecierpliwiąc, codziennie wyglądała przez okno.

– Tatusiu, mamusiu, kiedy wreszcie spadnie śnieg? Nie mogę się doczekać, aż ulepimy bałwana! Pani nauczycielka w przedszkolu obiecała nam, że jak zrobi się biało, pójdziemy na spacer i każdy będzie mógł ulepić własnego! – szczebiotała.

Po kilku dniach rzeczywiście nadeszła zima. Gdy rano Ela jak zwykle wstała z łóżka i jeszcze w piżamce wyjrzała przez okno, z podniecenia prawie spadła z parapetu na podłogę.

– Chodźcie zobaczyć, sypie, sypie! – piszczała z radości.

Z pomocą taty szybko się ubrała i natychmiast po śniadaniu wybiegła przed dom, żeby móc nacieszyć się płatkami śniegu. Łapała je w rękawiczki, lepiła i nadawała im kształt, śmiała się i tańczyła w ich szalonym wirze. Potem przez całą drogę do przedszkola wesoło opowiadała rodzicom, jakiego pięknego bałwana ulepi:

– Mamusiu, a gdy wyjdziemy z przedszkola do domu, ulepimy razem jeszcze jednego?

– Oczywiście – uśmiechnęła się mama, obejmując ją razem z tatą na pożegnanie. – Miłego dnia, Elu. Nie możemy się doczekać, aż nam wszystko opowiesz.

Pani nauczycielka witała dzieci z uśmiechem na twarzy:

– Dziś na zewnątrz sypie jak diabli! Nie ma więc innej opcji, niż iść lepić bałwany!

Gdy tylko przedszkolaki dojadły drugie śniadanie, udały się wspólnie na zewnątrz. W przedszkolnym ogródku każdy z nich ulepił własnego bałwana. Jeden był z trzech kul, inny z dwóch, ten miał ręce z gałęzi, tamten ulepione ze śniegu. Dzieci bardzo cieszyły się tym, co zrobiły i nie mogły napatrzeć się na swoje dzieła.

Jednak w drodze z przedszkola Ela cały czas milczała, jakby śnieg zupełnie przestał sprawiać jej radość.

– Ulepimy jeszcze jednego bałwana? – zaproponował tata.

W odpowiedzi Ela wybuchnęła płaczem.

– Co ci…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen