Pavol Dobsinsky
Złota prządka
Zarozumiałość matki pewnej Hanki stawia biedną dziewczynę w trudnym położeniu – musi nauczyć się prząść złoto. Na szczęście z pomocną dłonią przychodzi tajemniczy karzełek. Żąda on jednak za swoją pomoc wysokiej ceny.
Dawno temu, w trudnych
Pewnego dnia rolnik siał na polu żyto, nagle jednak zerwał się silny
Gdy tak siedział zasmucony przy
– Spakuj coś na ząb do tobołka i ruszaj na poszukiwania tego wiatru. Niech ci odda całe to porwane żyto.
Cóż mu pozostało? Spakował rzeczy na drogę i wyruszył przez góry i doliny szukać wiatru w polu. W końcu jednak odnalazł go – wiatr wirował na łące przy
– Czego tu szukasz?
Rolnik zaś opowiedział mu cała historię
– Żyta już nie mam, ale dam ci ten oto worek. Gdy wrócisz do domu, powiedz tylko: „Worku, otrząśnij się!”, a na twoim stole od razu będzie pełno przeróżnego jadła.
Rolnik grzecznie się ukłonił, podziękował i ruszył do domu. W domu usiadł za stołem, zawołał żonę i dzieci, po czym krzyknął:
– Worku,
W tym momencie worek zaczął się trząść, a przed nimi nagle stół zastawiony został przeróżnymi potrawami. Cała rodzina cieszyła się i wspólnie ucztowała, dopóki wszystkiego nie zjedli. Na drugi dzień worek wyczarował na rozkaz tyle jedzenia, że…