Zwierzątko domowe, jakiego nie miał nikt

9
 min
5
+
4.58
 • 
98
 ocen

Mirek czuje się nieszczęśliwy, ponieważ nie może mieć żadnego domowego zwierzątka, w przeciwieństwie do jego kolegów. Dlatego jego starsza siostra daje mu w prezencie coś wyjątkowego – coś zielonego i puszystego… W ten sposób Mirek staje się posiadaczem domowego pupila, jakiego nie miał jeszcze nikt! Jednocześnie dzięki niemu zaprzyjaźnia się z siostrą i razem z nią uczy się miłości do roślin.

Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Zwierzątko domowe, jakiego nie miał nikt
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

Pewnego dnia przedszkolaki dostały ważne zadanie: miały narysować obrazek swojego zwierzątka domowego. W następnym tygodniu miały pokazać swoje obrazki pozostałym i porozmawiać o nich z innymi dziećmi. Nie mogły się już doczekać. Łukaszek chwalił się, że ma pręgowanego chomika. Wioletka z kolei miała dwa puszyste kotki, które nazywały się Kiciuś i Mruczuś. A Tomasz mówił, że jego biały pudelek potrafi robić przeróżne sztuczki!

Tylko Mirek nie odezwał się ani słowem. On nie miał w domu ani psa, ani kota, tylko starszą siostrę Dorotę, a tą pochwalić się nie mógł. Inne dzieci miały braci, którzy zabierali je na mecze piłki nożnej albo wozili na skuterze. Siostra Tomasza pracowała w kinie, często zabierała go więc na różne filmy o superbohaterach. Tymczasem Dorota wciąż tylko grzebała w ziemi i sadziła kwiatki, krótko mówiąc – nudy na pudy!

Mirek wracał do domu z przedszkola w złym humorze i nawet żarty mamy nie były go w stanie rozweselić.

– Mamusiu, a może kupilibyśmy pieska? – prosił ze smutkiem.

Mama spojrzała na niego współczująco, ale odpowiedziała to, co zawsze:

– Mirku, tyle razy ci już mówiłam. Mam alergię na sierść zwierząt. Wiesz, że nie mogę nawet zbliżyć się do kota sąsiadów, bo od razu zaczęłabym kichać, a oczy by mi natychmiast sczerwieniały i napuchły.

– To może chociaż małą świnkę morską – próbował Mirek. – Taką malutką.

– Hm, a co, gdybyśmy kupili rybki? – przekonywała go mama. – Będziesz mógł sobie wybrać kolor. Niektóre nawet świecą w ciemnościach!

– Ale mamo, rybki nie da się nawet pogłaskać – marudził Mirek. – To nie jest zwierzątko domowe!

Zanim doszli do domu, mama spróbowała wszystkiego. Zaproponowała jeszcze wycieczkę do zoo, a nawet wyjazd do gospodarstwa cioci Eli, ale nic nie poprawiło Mirkowi złego humoru.

W drzwiach czekała już na nich Dorota:

–…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen