Trzmiel Bzyczek i szkoła na jabłoni

4
 min
5
+
4.58
 • 
55
 ocen
Dziś wraz z małym trzmielem Bzyczkiem wybierzemy się do szkoły dla małych zapylaczy i innych owadów. Oprócz owadziej szkoły poznamy też najlepsze sposoby na to, jak pracować z trudnościami w koncentracji i nadmiarem energii.
Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Trzmiel Bzyczek i szkoła na jabłoni
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR

W konarach starej dzikiej jabłoni kryła się owadzia szkoła. W klasie zapylaczy małe pszczółki i osy rysowały kwiaty na suchych liściach.

– Każdy zapylacz musi znać kwiaty jak własną kieszeń! – bzyczała do nich nauczycielka, surowa pani osa.

Trzmiel Bzuczuś spojrzał na kolegów z klasy, którzy zręcznie malowali nóżkami i pochylił się nad swoim rysunkiem. Ale cóż to! Przez gałęzie zaczęło łaskotać go słoneczko. Jego promienie tworzyły lśniące rozbłyski między liśćmi. Bzyczek przyglądał im się przez chwilę.

Po chwili usłyszał z oddali szum źródełka. Nie potrafił już wysiedzieć na miejscu.

– Bzyczku, wszyscy mają już gotowe obrazki! Czy nie możesz skupić się nawet przez chwilę? – powiedziała niezadowolona nauczycielka.

Mały trzmiel słyszał takie słowa dzień w dzień.

– Bzyczku, ty nie usiedzisz nawet przez chwilę!

– Nasz Bzyczek, którego rozsadza energia!

– W szkole też się tak nudzisz? – strofował go tata.

Bzyczek nie potrafił wyjaśnić dlaczego tak ma. Przecież tak bardzo się starał! W szkole było jednak tyle dźwięków i kolorów. Szkoła nie była nudna, była aż nadto ciekawa!

Bzyczek wreszcie pogodził się z tym, że nauka nie idzie mu zbyt dobrze.

Przez następne dwa dni padał deszcz, więc owadzia szkoła ogłosiła wakacje. Bzyczek był nieszczęśliwy, że musi siedzieć w domu. Po dłuższej chwili zaczął z nudów bazgrać na kawałku suchego liścia.

Sam był zaskoczony tym, jak dobrze mu szło! Mama i tata nie mogli się nadziwić.

Gdy tylko deszczowe chmury zniknęły, małe owady wróciły do szkoły. Gdy pani nauczycielka zobaczyła rysunki, które Bzyczek zrobił w domu, wpadła na pewien pomysł.

Ławkę Bzyczka przesunęła na sam przód, w pobliże małego zagłębienia w pniu i szepnęła:
–Tutaj w cieniu nie będą przeszkadzać ci dźwięki ani kolory dookoła. Gdyby zrobiło się zbyt głośno, możesz się na chwilę schować w tej szczelince. A…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 4 500 ocen